Rymowanie na śniadanie
blog kulinarny jedyny taki rymem pisany, a przez to chętnie odwiedzany i czytany ;)
TU zdjęcie będzie do treści bloga pasujące lub logo jakieś jeszcze nie istniejące, tylko pomysłu brakuje mi na to działanie, bo nie umiem tak tworzyć na zawołanie:)
Wybaczcie też za braki i że blog na początek technicznie byle jaki, ale jakem Violet Ta - dziś Wam obiecuję, że jak znajdę dużo czasu to najlepszego bloga kulinarnego Wam zafunduję :)
sobota, 22 października 2016
Zupa grochowa
Etykiety:
przepisy
Zrobiłam wczoraj zupę grochową
niekoniecznie bardzo zdrową,
ale pyszną niesłychanie
podam przepis na to danie:
sobota, 12 grudnia 2015
Śniadanie u Jadzi
Etykiety:
Ewa gotuje,
gołąbki warstwowe,
inspiracje,
Jadzia gotuje,
Niezwykli ludzie,
spotkania przy dobrym jedzeniu
Dziś na drugie śniadanie
było z Jadzią spotkanie
z Jadzią co cudnie gotuje,
a swymi przepisami każdego ujmuje.
Panią Ewę za serce już kiedyś ujęła
więc drugi raz do programu ją wzięła
tym razem na ekranie
było gołąbków warstwowych gotowanie.
wtorek, 10 marca 2015
Pierwsze śniadanie rymem pisane
Etykiety:
bratek,
chaber bławatek,
herbatki ziołowe,
jogurt,
na cerę,
na śniadanie,
płatki błyskawiczne,
zdrowe odżywianie,
żurawina
Co dzień rano wcześnie wstaję i rymowo zapodaję przepis na
śniadanie nowy - na początek będzie
zdrowy.
Wszystko co dziś Wam proponuję w czajniku najpierw zagotuję.
Jednym słowem całe nasze dzisiejsze śniadanie opierać się będzie na wodzie
zagotowanej.
Proponuję wpierw herbatkę zaparzyć jakąś ziołową - ja ostatnio w sklepie zielarskim kupiłam sobie bratkową.
Proponuję wpierw herbatkę zaparzyć jakąś ziołową - ja ostatnio w sklepie zielarskim kupiłam sobie bratkową.
![]() |
.
Taka herbatka ma dobre działanie zwłaszcza na cery upiększanie,
czyli mówiąc prostymi słowy nasz wygląd po niej będzie wyjątkowy. Bo chaber bławatek bratkiem zwany z dobrego wpływu na cerę jest znany.
Więc jak chcecie mieć cerę piękną wyjątkowo pijacie z rana właśnie tę herbatkę ziołową.
|
A na śniadanie - będą płatki błyskawiczne wrzątkiem zalewane. Błyskawiczne, bo rano czasu zazwyczaj brakuje, a dzięki takim płatkom kilka minut na makijaż się zyskuje.
Do płatków dodaję to co w rękę wpada – dziś dorzucam żurawinę i z jogurtem zjadam.
Takie szybkie śniadanko dziś polecam z rana i zmykam mleko
podgrzewać, bo ja jestem mama, co, co
dzień po śniadaniu swój rytuał wykonuje i dzieci do szkoły szykuje.
poniedziałek, 9 marca 2015
Rymyjemy, czyli jedyny taki blog kulinarny
Rymuję od wieków, taki urok otrzymałam, ale do tej przypadłości nic innego nie dostałam:(
Zastanawiam się latami, co zrobić z tymi rymami, bo skoro w głowie je mam, to chętnie je dalej podam.
Zastanawiam się latami, co zrobić z tymi rymami, bo skoro w głowie je mam, to chętnie je dalej podam.
Kombinuje więc i tworzę, czasem myślę o mój boże, przecież nic nie będzie z tego, nikt nie przeczyta tekstu mego...
Brak tu rytmu i okładki, nie ma reklamowej gadki.
Gdybym choć śpiewać umiała, to bym rymy wyśpiewała ;)
Ale śpiewać nie potrafię, nie mam modnych ciuchów w szafie, co bym fotki napstrykała i rymami opisała.
Dziś poezji nie czytają, wszyscy TV oglądają, albo w internecie siedzą i tam dzielą się swą wiedzą.
Więc usiadłam, pomyślałam, nowy pomysł zrymowałam i tak oto blog
powstaje, na którym przepisy zapodaję.
przepisy na jedzenie mniej lub bardziej zdrowe
przepisy na obiady wyborowe
przepisy na romantyczne kolacje
a nawet przepisy na libacje
ups…znaczy na przyjęcia i bale
i zawsze będą to przepisy doskonałe
...więc jak przepisu na dobre życie szukacie - od dziś na rymyjemy zaglądacie!
czwartek, 25 kwietnia 2013
Pytanie na śniadanie natchnęło mnie na rymowanie:)
Etykiety:
przepisy
Jak co dzień na facebooka zajrzałam
i na funpage PnŚ o zupie przeczytałam
zaraz sobie skojarzyłam
że mą zupę w rym wrzuciłam
i tak sobie pomyślałam
może znów bym zrymowała
najpierw przepis Pana Sowy
o żeberku imbirowym:
a jak znajdę fajne zdjęcie do tego
to dorzucę na bloga mojego:)
Inspiracja wzięta z "Pytania na śniadanie"
myślę, że nie raz jeszcze zrymuję ich danie:)
i na funpage PnŚ o zupie przeczytałam
zaraz sobie skojarzyłam
że mą zupę w rym wrzuciłam
i tak sobie pomyślałam
może znów bym zrymowała
najpierw przepis Pana Sowy
o żeberku imbirowym:
Kilo wieprzowych żeberek
można wrzucić w rondelek
oczywiście w kawałki pokrojone -
tak 2-3 kostki będzie dobrze zrobione
przedtem zrobić marynatę
dodając składniki takie:
2 łyżki miodu lipowego
musztardy delikatesowej 2 łyżki do tego
łyżka imbiru marynowanego
koniecznie posiekanego
ciemnego piwa dolewasz szklaneczkę
...no, możesz wypić 50-eczkę;)
na koniec do smaku morskiej soli
i pieprzu czarnego ile kto woli
i marynatą nacierasz żeberka
wrzucasz na grilla - i jest wyżerka:)
do tego podajesz ziemniaki grillowane
które w kolejnym poście będą zrymowane:)
a jak znajdę fajne zdjęcie do tego
to dorzucę na bloga mojego:)
Inspiracja wzięta z "Pytania na śniadanie"
myślę, że nie raz jeszcze zrymuję ich danie:)
wtorek, 23 kwietnia 2013
Rymowanie na zawołanie:)
Etykiety:
O mnie
Zawsze tak miałam, że łatwo rymowałam.
Niby nic takiego,
choć niektórzy myślą, że to coś wyjątkowego.
W zasadzie jak pomyślę sobie,
to klecenie rymów najlepiej w życiu robię.
Rymowanie, to jeszcze nie wierszy pisanie,
lecz rymy dziś wszędzie bywają
- w reklamach uwagę naszą zwracają,
w serialach nasi bohaterowie rymują
i za serce nas ujmują.
Więc i ja wymyśliłam sobie, że rymami świat ozdobię:)
A odkąd pamiętam rymowanki tworzę
i choć czasem pasuje tylko komentarz "o mój boże",
wiem, że radość sprawiają i na twarzach uśmiechy,
czasem jest w nich nauka, a niekiedy pociechy.
Jeden umie tańczyć pięknie,
drugi śpiewa tak, że serce mięknie
- każdy jakiś talent ma,
choć czasem skrzętnie go ukrywa.
Mym talentem, nie jest rymowanie,
tylko do rymu gadanie,
a za pomocą gadania takiego
można przekazać coś wyjątkowego
i nic, że czasem rytmu i składu brakuje
łatwiej w ucho wpada jak się coś rymuje
a ja bardzo bym chciała,
by moja gadanina do ucha Wam wpadała,
a gadać choć czasem będę od rzeczy,
to będzie to zawsze to, co nas męczy,
to co nam leży na wątrobie
i to co głęboko nosimy w sobie...
...no cóż - pozostaje mi Was grzecznie prosić,
by na blogu moim jak najczęściej gościć
A ja z mojej strony Wam gwarantuję,
że każdego posta rymem zapisuję!
Niby nic takiego,
choć niektórzy myślą, że to coś wyjątkowego.
W zasadzie jak pomyślę sobie,
to klecenie rymów najlepiej w życiu robię.
Rymowanie, to jeszcze nie wierszy pisanie,
lecz rymy dziś wszędzie bywają
- w reklamach uwagę naszą zwracają,
w serialach nasi bohaterowie rymują
i za serce nas ujmują.
Więc i ja wymyśliłam sobie, że rymami świat ozdobię:)
A odkąd pamiętam rymowanki tworzę
i choć czasem pasuje tylko komentarz "o mój boże",
wiem, że radość sprawiają i na twarzach uśmiechy,
czasem jest w nich nauka, a niekiedy pociechy.
Jeden umie tańczyć pięknie,
drugi śpiewa tak, że serce mięknie
- każdy jakiś talent ma,
choć czasem skrzętnie go ukrywa.
Mym talentem, nie jest rymowanie,
tylko do rymu gadanie,
a za pomocą gadania takiego
można przekazać coś wyjątkowego
i nic, że czasem rytmu i składu brakuje
łatwiej w ucho wpada jak się coś rymuje
a ja bardzo bym chciała,
by moja gadanina do ucha Wam wpadała,
a gadać choć czasem będę od rzeczy,
to będzie to zawsze to, co nas męczy,
to co nam leży na wątrobie
i to co głęboko nosimy w sobie...
...no cóż - pozostaje mi Was grzecznie prosić,
by na blogu moim jak najczęściej gościć
A ja z mojej strony Wam gwarantuję,
że każdego posta rymem zapisuję!